?W Polsce co sekundę ginie 105 pszczół? ? alarmują organizatorzy akcji ?Pomagamy Pszczołom?.
W centrum Warszawy, przy Rondzie Dmowskiego, uruchomiony został licznik pokazujący dramatyczne tempo wymierania pszczół w Polsce. Celem akcji jest zwrócenie uwagi na problem masowo ginących pszczół i edukacja na temat tego, w jaki sposób każdy z nas może się przyczynić do ratowania owadów zapylających 78 procent procent roślin na naszej planecie.
O tym jak wielką rolę pełnią pszczoły w naszym życiu przekonuje prof. Jerzy Wilde z Katedry Pszczelnictwa Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie: ?Produkcja jednej trzeciej żywności i 90 procent owoców zależy od zapylania przez owady, głównie przez pszczołowate, do których zaliczają się pszczoły i trzmiele?.
Bez ich udziału wiele gatunków roślin nie mogłoby się rozwijać lub ich uprawy dawałyby niewielkie plony. Niestety od kilku lat pszczoły masowo giną. Już w latach 60 ubiegłego wieku zaobserwowano masowe wymieranie całych rodzin pszczelich w Stanach Zjednoczonych, gdzie w niektórych regionach zginęło nawet do 80 proc. pszczelich rodzin. W Polsce to zjawisko nie jest jeszcze tak nasilone, ale w niektórych regionach kraju nie przeżywa zimy 30 proc. rodzin pszczelich.
Pomimo olbrzymiego zaangażowania naukowców z całego świata nie udało się ustalić, jakie są przyczyny masowego wymierania pszczół. Zdaniem specjalistów mechanizm wywołujący ginięcie pszczół jest bardzo złożony i wynika z namnożenia się różnych czynników. Wymienia się wśród nich skażenie środowiska, stosowanie chemii w rolnictwie, choroby pszczół, zmiany klimatyczne, a nawet promieniowanie emitowane przez telefonię komórkową.
Więcej informacji o tym, jak możemy pomóc pszczołom znajduje się na stronie www.pomagamypszczolom.pl.
Źródło: Ekologia.pl