Gruźlica, której kilka przypadków stwierdzono u żubrów żyjących na pograniczu Nadleśnictwa Stuposiany i Bieszczadzkiego Parku Narodowego była 12 kwietnia głównym tematem posiedzenia komisji hodowlanej ds. ochrony i hodowli tych zwierząt na terenie RDLP w Krośnie. Uczestniczący w niej naukowcy, leśnicy i lekarze weterynarii ocenili, że konieczna jest eliminacja całego, izolowanego dotąd stada, by zabezpieczyć pozostałe grupy żubrów przed zarażeniem.
Upadki kilku osobników, z których próbki trafiły do badania potwierdzają, że wszystkie miały daleko zaawansowane zmiany gruźlicze. W związku z tym RDLP w Krośnie uzyskała w marcu br. zgodę na odstrzał pięciu żubrów, z czego odstrzelono dotąd jednego, u którego również stwierdzono gruźlicę. Zagrożone chorobą, a być może w całości zarażone, jest stado 25 żubrów, które stanowi niecałe 10 proc. ogółu tych zwierząt żyjących w Bieszczadach. Jego eliminacja może uchronić przed zarażeniem pozostałe bieszczadzkie żubry.
Zdaniem obecnych na spotkaniu specjalistów z zakresu weterynarii jest to w obecnej sytuacji epizootycznej najbardziej uzasadniona, zgodna ze stanem obecnej wiedzy, metoda zwalczania gruźlicy. – Wniosek komisji będzie przesłany do Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, do którego należeć będzie podjęcie decyzji w tej trudnej sprawie ? mówi Edward Balwierczak, dyrektor RDLP w Krośnie. ? Sformułowano także postulaty kontynuacji monitoringu pod kątem gruźlicy u innych stad żubrów, co wiąże się z odstrzałami diagnostycznymi. Celem tych działań jest niedopuszczenie do rozprzestrzenienia się choroby, która mogłaby spowodować zagładę wszystkich bieszczadzkich stad.
Komisja proponuje też rozpoczęcie badań nad szczepionkami i wdrożeniem szczepień żubrów przeciwko zakażeniom prątkiem Mycobacterium bovis. Postuluje również utworzenie Pracowni Diagnostyki Gruźlicy, która mogłaby działać w strukturach regionalnych Inspekcji Weterynaryjnej. Zasugerowano też przeprowadzenie badań profilaktycznych pracowników Lasów Państwowych i Bieszczadzkiego Parku Narodowego pod kątem gruźlicy.
Autor: Edward Marszałek, rzecznik prasowy RDLP w Krośnie
Źródło: Lasy Państwowe