Aktualności, Ekologia, Ochrona środowiska

NIEDŹWIEDZIE POCZUŁY ZIMĘ

Od kilku dni mocno zmniejszyły swą aktywność bieszczadzkie niedźwiedzie. Ich tropy trudno już spotkać na leśnych stokówkach.

Po ostatnich dość intensywnych opadach śniegu w górach na świeże tropy niedźwiedzi natrafiono jedynie w kilku miejscach na terenie nadleśnictw Cisna i Stuposiany. Nadejście zimowej aury wymusza u tych drapieżników zmniejszenie życiowej aktywności i udanie się na sezonowy odpoczynek. Jeśli taka pogoda utrzyma się dłużej, w gawrach w sen zapadną pozostałe niedźwiedzie.

Brak śniegu i stosunkowo wysokie temperatury w ostatnich latach sprawiają, że niedźwiedzie rzadko przesypiają dłużej w gawrach. Obserwowane są w czasie długich wędrówek po leśnych stokówkach i na karmach dla jeleni. Najlepiej dla nich, gdy spadnie co najmniej pół metra śniegu, a przez kilka kolejnych dni termometry wskazują poniżej 10 stopni mrozu.

Po II wojnie światowej niedźwiedzie niemal zupełnie znikły z naszych gór, pojawiać się zaczęły w latach 50. XX wieku. Ich liczebność w 1970 r. w Bieszczadach oceniano na 20 osobników. Bardzo mocny wzrost notowany jest w ostatnich dwóch dekadach, kiedy to liczba drapieżników się potroiła.

Według szacunków leśników w podkarpackich lasach żyje obecnie ponad 150 niedźwiedzi, a pod koniec stycznia w gawrach przyjdą na świat małe misie, które do wiosny będą karmione przez matki, potem pod ich opieką wyruszą na zdobywanie pożywienia.

Wzrost liczby niedźwiedzi w ciągu ostatnich 20 lat

Lata – Liczba

1995 – 50
1998 – 58
2000 – 95
2001 – 83
2004 – 93
2005 – 109
2006 – 112
2009 – 126
2011 – 130
2013 – 150

* Źródło: RDLP w Krośnie

EDWARD MARSZAŁEK, RZECZNIK PRASOWY RDLP W KROŚNIE
Źródło: Lasy Państwowe

Mogłoby Ci się również spodobać

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *