Rozpoczynamy sezon na grzybobranie. Pod brzozami czy dębami lubią ukrywać się podgrzybki, koźlarze i borowiki. Za to w sosnowym lesie z pewnością znajdziemy maślaki. Kurki nie są zbyt wymagające i mogą rosnąć dosłownie wszędzie. Grzybobranie od wieków było w naszym kraju traktowanie niemal jako sacrum. Otoczone kultem, stało się natchnieniem dla artystów. Nasz wieszcz narodowy
ABC grzybobrania
Właśnie rozpoczyna się sezon na grzyby. Pod dębami, brzozami czy modrzewiami lubią ukrywać się podgrzybki, koźlarze i borowiki. Za to w sosnowym lesie z pewnością znajdziemy maślaki. Kurki nie są zbyt wymagające i mogą rosnąć dosłownie wszędzie. Przedstawimy Wam kilka wskazówek i porad w jaki sposób zbierać grzyby, by nie znaleźć ich trujących odpowiedników. Co
Sprawdź w sanepidzie zebrane grzyby
Jeżeli nie mamy 100-procentowej pewności, czy zebrane lub kupione grzyby są jadalne, nie ryzykujmy. Przynieśmy je do Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej. Tam grzyboznawca bezpłatnie sprawdzi nasze zbiory, a potem wyda atest, który jest ważny przez 48 godzin. Podobne zaświadczenie powinny mieć osoby sprzedające grzyby na targowisku. Trzeba pytać o certyfikat, inaczej ryzykujemy zatruciem. „Ok. 90% śmiertelnych
NIE ZBIERAJ GRZYBÓW, GDZIE PRACUJĄ SAPERZY!
W Nadleśnictwach Jedwabno, Przasnysz i Wipsowo wznowili pracę saperzy, którzy usuwają z lasów niewybuchy. Mimo że miejsca pracy saperów są bardzo dokładnie oznakowane, to i tak zdarzają się amatorzy grzybobrania, którzy lekceważą śmiertelne niebezpieczeństwo. W Nadleśnictwie Jedwabno rozminowywany jest las, który rośnie w miejscu dawnego poligonu Muszaki. Wznowienie prac przez saperów zbiegło się w czasie