Złodzieje drewna uciekając przed Strażą Leśną z Nadleśnictwa Nowe Ramuki porzucili w lesie samochód. Rocznie, tylko na terenie jednej regionalnej dyrekcji LP dochodzi do kilkudziesięciu przypadków kradzieży. Złodzieje, w ostatnią niedzielę po południu, wiedząc, że w lesie nie pracowali pilarze ani leśnicy, postanowili zatroszczyć się o opał na zimę. Mieli pecha, gdyż ich pilarkę usłyszał
PRZYŁAPANI NA WŁASNYM PODWÓRKU
Złodzieje zostali złapani na swojej posesji w chwili przecinania skradzionego drewna. Zatrzymanym mężczyznom grozi do 5 lat więzienia. Od dłuższego czasu Straż Leśna z Nadleśnictwa Taczanów (RDLP w Poznaniu) oraz policja z Sieroszewic patrolowała okoliczne lasy. Dzięki systematycznie prowadzonym działaniom, funkcjonariusze 1 kwietnia złapali dwóch mężczyzn, którzy dokonali wyrębu i kradzieży drewna z lasu. Zostali