Aktualności, Ekologia, Ochrona środowiska

Niedźwiedź nie jest powodem do paniki

Nasze niedźwiedzie z reguły nie są agresywne wobec ludzi, mogą jednak zaistnieć takie okoliczności, które są szczególnie niepokojące dla tych zwierząt, takie jak nagłe pojawienie się człowieka bardzo blisko nich, zranienie, i choroba, wtedy niedźwiedź może zachowywać się nietypowo. Niedźwiedzie są ofiarami wielu sytuacji stresowych, a zdarzenia z jego udziałem, tak jak to, które miało miejsce w przypadku ratowników GOPR, nie powinny nas dziwić – informuje organizacja ekologiczna WWF Polska. Bieszczady są dziś najważniejsza ostoją tego dużego drapieżnika, i każdy, kto przebywa w tym rejonie, musi pamiętać, że znajduje się w krainie niedźwiedzia.

Niedźwiedź nie jest misiem. To przede wszystkim dzikie zwierzę, dla którego optymalnym miejscem występowania są Bieszczady. Każda ingerencja człowieka, również ta uzasadniona, w tym obszarze, może być źródłem stresu. W przypadku pojawienia się na drodze niedźwiedzia ludzi, zwierzę może zareagować bardzo różnie. Jeżeli jest ranne, zachowuje się podobnie jak ranny człowiek w sytuacji zagrożenia. Stres wyzwala mechanizmy obronne.

Sytuacja, która miała miejsce w Bieszczadach wymaga dokładnego wyjaśnienia jej przyczyn przez ekspertów zajmujących się badaniem niedźwiedzi. Decyzje w sprawie tego, co dalej z takim osobnikiem powinny być dokonywane w oparciu o głos badaczy tego gatunku. Ze wstępnych informacji wynika, że niedźwiedź mógł być wcześniej zraniony i stąd wynikała agresja u zwierzęcia. Doszło do nieszczęśliwego wypadku.

Niedźwiedzie występują w Polsce na bardzo ograniczonym obszarze. Zaledwie 100 osobników, żyje przede wszystkim w Bieszczadach, a mniejsza populacja, jest współdzielona ze Słowacją w rejonie Tatr. Na tych obszarach do minimum, jeśli to tylko możliwe, powinien być ograniczony kontakt z człowiekiem. Ważne jest poruszanie się wyznaczonymi górskimi szlakami i zachowanie się zgodnie z zasadami, o których WWF przypomina od kilku lat w ramach akcji edukacyjnej skierowanej do turystów.

Źródło: WWF.pl

Mogłoby Ci się również spodobać

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *