Aktualności, Ekologia, Ochrona środowiska

GROŹNY POŻAR W REZERWACIE TORFOWISKO KARASKA

pożar torfowiska- torfowisko karaska
Gaszenie pożaru na torfowisku / fot. H. Parzych, Lasy Państwowe

Trzy samoloty gaśnicze, kilkudziesięciu strażaków i leśników walczyło z groźnym pożarem w rezerwacie Torfowisko Karaska na Kurpiach. Przyczyną było podpalenie.

Rok po ostatnim niebezpiecznym pożarze w rezerwacie Torfowisko Karaska, który strawił prawie 2 ha młodego drzewostanu, leśnicy wraz ze strażą pożarną ponownie musieli podjąć bardzo trudne działania ratownicze w tym cennym przyrodniczo miejscu.

4 sierpnia po zaalarmowaniu przez dostrzegalnię pożarową o widocznym dymie z terenu rezerwatu, leśnicy wraz z pracownikami zakładu usług leśnych zaczęli szukać źródeł zadymienia.

Na obszarze niespełna 2 ha, w głębi rezerwatu, odnaleziono aż 10 ognisk pożaru. Płonęła pokrywa gleby w niedostępnym, gęsto porośniętym terenie, bez dróg dojazdowych, dlatego konieczne było ułożenie kilkusetmetrowej linii podającej wodę do miejsca zdarzenia. W gaszeniu ognia użyto także samoloty z Regionalnych Dyrekcji Lasów Państwowych w Olsztynie i Białymstoku.

Nie ma wątpliwości, że i tym razem przyczyną pożaru było podpalenie. Podpalacz użył starej opony samochodowej.

Już po raz kolejny przez bezmyślne działania człowieka na terenie Nadleśnictwa Myszyniec wybuchł bardzo groźny pożar. Przy tak długo trwającej suszy, pożar pokładów torfu może być niemożliwy do ugaszenia, a powstałe straty dla przyrody będą trudne od oszacowania.

Przypomnijmy. Na terenie Nadleśnictwa Myszyniec w 2014 r. doszło do dwóch poważnych pożarów. W tym roku, pod koniec czerwca dzięki współpracy Służby Leśnej z policją udało się zatrzymać 39-latka, który jest podejrzany o wywołanie ubiegłorocznych pożarów.

MICHAŁ STĘPIEŃ, NADLEŚNICTWO MYSZYNIEC
ŹRÓDŁO: LASY PAŃSTWOWE

Mogłoby Ci się również spodobać

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *