Aktualności, Ekologia, Ochrona środowiska

PO DNA DO ZŁODZIEJA

dna drzewa
fot. Ireneusz Płoski, Nadleśnictwo Zaporowo / Lasy Państwowe

Uprawomocnił się nakazowy wyrok Sądu Rejonowego w Braniewie, który skazał sprawcę wyrębu świerka i kradzieży. Leśnicy przeprowadzili analizy DNA drzewa.

Na początku sierpnia 2014 r. Strażnicy Leśni z Nadleśnictwa Zaporowo (RDLP w Olsztynie) otrzymali zgłoszenie o wycięciu i kradzieży dorodnego świerka. Ktoś zadał sobie trud, by ściąć solidne drzewo i wyciąć z niego najbardziej wartościową część. Następnie podczepił ją do ciągnika, wyciągnął przez las w kierunku pola, a dalej pobliskiego gospodarstwa.

Poszukiwania doprowadziły do posesji, gdzie znalazł się ciągnik, ale nie było drewna. Właściciel sprzętu wypierał się wszystkiego. – I co mi zrobicie jak drewna nie ma? – pytał w trakcie przeszukiwania gospodarstwa.

Chociaż zebrane ślady wskazywały na sprawcę, nie było pewne, gdzie jest drewno. To komplikowało sprawę. Strażnicy przypomnieli sobie jednak, że na jednej ze stojących przyczep były nadstawki drewniane, świeżo pomalowane jasnobrązową farbą. Postanowili przeprowadzić badania DNA drewna. Pobrali niewielki element z deski i pnia w lesie. Porównanie tych dwóch próbek drewna nie pozostawiło złudzeń. Obie miały takie samo DNA. Sprawca nie mógł już dalej się wypierać kradzieży.

– Po skazującym wyroku pozostaje jeszcze postępowanie cywilne w kwestii poniesionych przez nadleśnictwo kosztów przeprowadzenia ekspertyzy DNA, ale przy korzystnym wyroku w Sądzie Rejonowym, to już formalność – zapewnia Ireneusz Płoski, komendant posterunku Straży Leśnej z Nadleśnictwa Zaporowo.

ADAM SIEMAKOWICZ, RDLP W OLSZTYNIE
ŹRÓDŁO: LASY PAŃSTWOWE

Mogłoby Ci się również spodobać

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *